Skocz do zawartości

Electraglide Epiphany X.3

Typ sprzętu: Inne

Producent: Electraglide

Model: Epiphany X.3


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet

(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 23 kwiecień 2011


(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 23 kwiecień 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + niesamowita, wzorcowa kultura dźwięku + referencyjna gładkość, brak szorstkości + znakomite oddanie aspektów przestrzennych, wybitna głębia + ciepły i analogowy charakter brzmienia, referencyjna barwa i nasycenie dźwięku + bogata w tony harmoniczne średnica, o mnóstwie odcieni + pełna emocji prezentacja wokali + nisko schodzący, potężny bas
  • - możliwe wrażenie pewnego przyciemnienia - poczucie mniejszej niż w przypadku Ultra Khana czy Nordosta Valhalli rozdzielczości - brak idealnej kontroli znanej z Valhalli czy Ultra Silence

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Ile zapłaciłeś/aś?: różnie od 300 do 450 Euro, w zależności od okresu

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Referencyjna barwa, wyborne spasowanie do ARC

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Mnóstwo kabli: Acoustic Zen Gargantua; Electraglide Epiphany X, X.2, Ultra Khan Mk I, Reference Glide; Heavens Gate Ultra Silence, Silencable Symphony, ENERR Holography, Nordost Valhalla i kilka innych mniej wartych uwagi.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: ARC Reference CD 8 / pre Ref. 3 - zasila oba - Ref. 110 zasilane Epiphany X.2 - Harpia Louis

Opinia:

UWAGA: Wymaga bardzo długiego wygrzewania by pokazał pełnię swych możliwości sonicznych. Pierwsze wrażenie po zakupie całkowicie nowego kabla były szczerze mówiąc niezachęcające, brzmienie było jakby przykryte kocem. Po pierwszych 100 godzinach poprawa była niewielka i ... sprzedałem kabel. Wrócił on do mnie po kilku miesiącach i nie mogłem uwierzyć w to co usłyszałem. Poniżej recenzja którą napisałem zaraz po zakupie:

"Pierwsze wrażenie: dość amerykański w stylu prezentacji kabel. Masywny, nisko schodzący bas, generalnie ocieplone brzmienie o ograniczonej przejrzystości i rozdzielczości oraz umiarkowanej motoryce. Bardzo ciepła, bogata, gęsta i kremowa średnica o magicznym zabarwieniu, budzi skojarzenia z dźwiękiem przedwzmacniaczy BAT. Jest to realizowane kosztem mniejszej niż u konkurencji przejrzystości, dźwięk jest gęsty i mało przezroczysty. Bardzo emocjonalny, słodko, wręcz anielsko brzmiący żeński wokal, dominujący nad resztą przekazu. Prezentacja w stylu wokal, wokal, wokal i coś mało istotnego gdzieś tam w tle. Wokal sprawia wrażenie większego niż w rzeczywistości, trochę sztuczne nadmuchanego. Prezentacja bardzo podbarwiona emocjonalnie, całość podporządkowana przekazowi barwy wokalu i związanych z nim emocji kosztem artykulacji i precyzji. Generalnie brzmienie słodkie aż do bólu. Brakuje mu rozdzielczości, maskowane są szczegóły, które pokazywały kable HG i Nordost. Brzmienie EG nawiązuje do kabli węglowych Van den Hul, bardzo podobnie brzmiał interkonekt The First Ultimate, zwłaszcza podobna jest brzmienie instrumentów strunowych, pozbawione pewnego blasku cechującego np. Nordosta. Szarpnięcia struny wyczuwalnie złagodzone, co sprawia wrażenie jakby muzyk używał miękkiej, wręcz plastelinowej kostki, a sama barwa wolna od cienia jakiejkolwiek metaliczności co powoduje, iż brzmienie metalowej struny przypomina nylon."

A teraz recenzja obecna:

"Jest to absolutnie referencyjny kabel sieciowy, o znakomitym, przestrzennym, bardzo ciepłym charakterze brzmienia. Pozbawiony szorstkości i nadmiernej analityczności, pokazuje muzykę jako całość. Nie jest to kabel efekciarski, najlepiej sprawdzi się w systemach o rozjaśnionym brzmieniu, w których nawet tak dobre kable jak EG Ultra Khan czy Heavens Gate Ultra Silence będą robiły wrażenie zbyt krzykliwych. Najlepszy wybór do wysokiej klasy urządzenia cyfrowego EMM Labs, DCS, Levinson 512. Z Wadią 860 oraz 861 brzmienie było dość ciemne, Epiphany wiernie oddał dźwiękową sygnaturę obu Wadii. Fantastycznie współpracuje zarówno z CD ARC Ref. 8 jak i pre ARC Ref. 3, które z natury są dość jasne i lekkie. EG dodaje ich brzmieniu tak potrzebnego dociążenia i nasycenia. Zdecydowana rekomendacja do źródeł CD, przetworników oraz przedwzmacniaczy. Do końcówek mocy czy też listew zasilających; z racji konstrukcji solid-core; zdecydowanie się nie nadaje - przepuszcza zbyt mało prądu, do tego celu najlepiej użyć choćby sieciówkę Acoustic Zen Gargantua. W tej chwili wg mnie najlepsza sieciówka do źródła cyfrowego i jedna z najlepszych do preampu.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.